
22 paź To nieprawda, że kocha się za nic. Komunikacja w miłości.
Kilka słów, by zrozumieć miłość. Ktoś kiedyś powiedział, że kocha się za nic. Ot tak. Nic bardziej mylnego. Tyle, ile Twój partner jest w stanie wnieść w Twoje i Wasze wspólne życie nie da się spisać w najgrubszych zeszytach.
Związek karmi się cudownościami. Śniadaniem do pracy, rowerem odstawionym do serwisu, spontanicznym wyjściem do kina, czułym dotykiem dłoni, gdy chorujemy, niespodzianką w pracy, czy spontanicznym wyjazdem na wakacje. Możesz zrobić własną listę, co dla Ciebie znaczy miłość, co dla ciebie znaczy kochać drugiego człowieka i dbać o dobry związek. W ten sposób zrobisz przysługę sobie i partnerowi.
Naprawdę, ani Ty nie jesteś w stanie zgadnąć, co dla niego jest najważniejsze, ani ona nie musi wiedzieć ot tak, co dla Ciebie stanowi istotę szczęścia w związku. Bo jeśli jedno z Was mówi, że chce szacunku, to, co to dla tej osoby znaczy? Że chce szczęścia? A co to jest szczęście? Jak mam Ci je dać? Że chce niespodzianek? A jakich? Że chce czułości. Ale w łóżku, czy na co dzień? Bo to, co jedna z osób w parze ma na myśli, ta druga nie koniecznie też mieć musi.
Im dłuższa jest lista powodów, dla których jesteście sobie wdzięczni za wspólne bycie razem, tym mocniejsza jest podstawa, na której buduje się miłość.
Zamknij oczy, wyobraź sobie błękitną lagunę, biały piasek pod stopami, nad głowami szumią liście palm, a słońce delikatnie dotyka skóry Jeśli jesteście tam razem to weźcie się za rękę. Pytanie brzmi: za co jestem wdzięczny lub wdzięczna tej drugiej osobie? Zrób najdłuższą możliwą listę rzeczy ważnych, które wywołują Twój uśmiech, wzruszenie, a może po prostu szczere łzy wdzięczności. W codziennej gonitwie zapominasz o wielu wspaniałych chwilach, a może dopiero teraz uświadamiasz sobie, jak wiele Twój partner wnosi w Twoje życie.
Teraz koniecznie weź kartkę. Wypisz na niej wszystko to, co lubisz u swojego partnera: charakter, nawyki, zabawne gesty, zachowanie, wypisz też wszystko to, co Ci się w drugiej osobie podoba, co napawa Cię dumą, nawet to, czego troszkę mu zazdrościsz. Może czegoś Cię nauczył? Możesz myśleć nad tym kilka dni. Im więcej uzbiera się punktów – tym lepiej. Zobacz, do ilu wspaniałych cech, czynności, czy gestów, przywykłeś tak bardzo, że… już ich nie zauważasz. Na przykład do tego, że po trudnych rozmowach zawsze on przytula Cię pierwszy.
Umiejętność doceniania siebie, daje nam ogromną wartość i siłę w budowaniu trwałego, mocnego i wspaniałego dla Was związku. Wszystko dlatego, że związek jest oparty na emocjach. Więc zacznij kolekcjonować te najlepsze!
Bycie ze sobą to naprzemienne bycie i wychodzenie ze strefy komfortu. Czego nie umiałbyś, gdy nie partner z którym jesteś? Czego nigdy byś nie zrobił? O czym nawet byś nie myślał? Nowa praca, awans, skok ze spadochronem, drugie dziecko, domek na wsi, trudna rehabilitacja, przeproszenie matki… Na co nigdy byś się nie odważył? Nie byłbyś w tym miejscu, nie byłbyś takim człowiekiem – jakim jesteś dziś?
Jeśli Twoja lista „zasług” nie jest długa, jeśli nie wiesz, co napisać, jeśli myślisz, że nie masz zbyt wielu powodów do wdzięczności, to zastanów się, czy Tobie brak otwartości do tego, by docenić te drugą osobę, czy to Twój partner tak niewiele do związku wnosi.
A jeśli postarałeś się i Twoja lista jest naprawdę z serca, to pamiętaj, że właśnie ruszyła wielka potężna i cudowna machina. Zasada wzajemności. Dobro wraca. Podziękuj, tak po prostu.
Serdeczności Wam życzę i dużo miłości,
Joanna