Jak Cię widzą… wiecznie żywe! Jak komunikować swoją markę według zasad nowego marketingu?

Każdy z nas niezależnie od sytuacji bierze udział w procesie postrzegania. Robimy to my sami, a jednocześnie ktoś obserwuje nas. Kameralne spotkanie, gdzie dwie osoby prowadzą rozmowę. Spotkanie sprzedażowe z potencjalnym klientem. Zebranie zarządu, gdzie obserwuje Cię grupa ludzi. Spontaniczne wystąpienie w niedużej grupie, bo niespodziewanie dostałeś możliwość zaprezentowania firmy na scenie. Wystąpienie przed dużą publiką. Negocjacje. Działania w mediach społecznościowych. Co jeszcze?

 

A co z życiem prywatnym?
Jak często zdarza nam się w prywatnych okolicznościach właśnie, być w towarzystwie osób, które są dla nas ważne biznesowo?

 

Wszyscy – chcąc nie chcąc, uczestniczymy w procesie oceniania. Nie znaczy to, że w każdej chwili obowiązują nas żelazne zasady kontroli, nie bylibyśmy w stanie tak funkcjonować. Jednak mając dobrze zbudowane wartości w swoim życiu, świadomie wybrane kierunki i kanały komunikacji – w sposób naturalny będzie budował się Twój najkorzystniejszy, a jednocześnie prawdziwy przekaz. „Twoją marką jest to, co ludzie mówią o Tobie kiedy nie ma Cię w pokoju” – stwierdził Jeff Bezos, współzałożyciel Amazon. Zrób wszystko, by po Twoim wyjściu padły komentarze, z których byłbyś dumny albo przynajmniej zadowolony.

 

Błąd, który popełniamy to zbyt mała waga, jaką przykładamy do faktu, że nasz wizerunek kształtowany jest na dwóch poziomach: w świecie rzeczywistym, gdzie mamy bezpośredni lub prawie bezpośredni kontakt z odbiorcą i w świecie wirtualnym Internetu, gdzie każdy kto chce zyskać o nas wiedzę, po prostu może nas odnaleźć. Te dwa obszary przenikają się i uzupełniają.

 

Jeśli ktoś Cię nie zna, zanim się spotkacie, znajdzie Cię w Internecie, obejrzy zdjęcia, poczyta i w ten sposób zbuduje sobie Twój obraz. Czy taki, na jakim Tobie zależy? I odwrotnie, gdy spotkasz się z kimś, w szczególności, gdy masz wobec niego biznesowe plany, uzupełni swoją wiedzę po spotkaniu o informacje z Internetu. Wtedy Twój wizerunek może jeszcze bardziej urosnąć. Albo, no cóż, jeśli będzie brak spójności albo zaprzeczenie tego, co w rzeczywistości zaprezentowałeś – nie licz na sukces, a dobre wrażenie, które zrobiłeś – może szybko pójść w zapomnienie.

 

Personal Branding to dziś być albo nie być. To konkretna informacja, zapakowana tak, by budzić zainteresowanie, która trafia, tam, gdzie ma trafiać.

 

A zatem gdzie i jak?
Budując markę osobistą, zadaj sobie pytania w czym czujesz się najlepiej? Jakie środowisko da Ci jednocześnie komfort bycia sobą i gwarancję przekazu do grupy docelowej, na której Ci zależy. Gdzie Ty czujesz się jak ryba w wodzie? Gdzie Twój potencjał będzie zaprezentowany najkorzystniej? Lubisz mówić, czy pisać, jesteś introwertyczny, czy emanujesz ekstrawertyczną energią? Bo jeśli kota puścimy na drzewo, to świetnie da sobie radę, a ktoś kto będzie go obserwował, zauważy z jaką gracją i zwinnością się porusza. Ale, co jeśli puścimy na drzewo rybkę? 😉 Poznaj siebie i określ swoje najlepsze kanały i formy komunikacji.

 

Twoja wizytówka

 

Według badań, około 60% Polaków wierzy w informacje, które może znaleźć w Internecie. Społeczność FB ma ponad półtora miliarda ludzi, w tym ponad 1 miliard użytkowników aktywnych każdego dnia. Ponad 60% ludzi w naszym kraju nie darzy zaufaniem mediów klasycznych, ale już osoby, które w mediach zabierają głos jako specjaliści branży – automatycznie zyskują wysoki poziom zaufania i są postrzegani jako eksperci.

 

Jedną z najbardziej popularnych aktualnie form komunikacji w sieci jest video, które gwarantuje największy zasięg. To działania, dzięki którym wizerunek osoby przekłada się na markę firmy. Nową formą komunikacji na przykład kandydata z pracodawcą jest Video CV – taka forma pozwala ocenić osobowość, umiejętność autoprezentacji, i nadaje aplikacji bardziej osobisty charakter.

 

Publikacje w popularnych tytułach opiniotwórczych i branżowych dają zasięg informacyjny i budują prestiż, ale mamy na nie ograniczony wpływ. Należy też pamiętać, że współpraca z dziennikarzami wymaga dużego zaangażowania, nietuzinkowych pomysłów i umiejętności trafienia w dobry czas i pretekst.
50% Internautów czyta blogi. Własny blog, w odróżnieniu od prasy, daje większą kontrolę i pozwala na regularną i sprofilowaną komunikację przekazów, takich na których Ci zależy. Ja również stworzyłam własny blog. Jednocześnie buduje mój wizerunek i daje mi możliwość wypowiedzi do szerokiego grona odbiorców.

 

Twoje ubranie mówi. Wysyła nie tylko komunikat do świata na Twój temat, ale pomaga czuć się pewniej, mieć więcej optymizmu i wyraża poglądy – choćby to, że odpowiednie ubranie w konkretnej sytuacji mówi o szacunku do osób, które w tej sytuacji uczestniczą.

 

Wystąpienia publiczne są na najwyższej skali wydarzeń, które stresują ludzi najbardziej, a jednak jest to jedna z najbardziej korzystnych form komunikacji do dużych grup osób. Umożliwia ekspozycję wielu naszych umiejętności, poglądów i osobowości. Wystąpienia to szansa na efekt skali w bezpośrednim dotarciu do ważnych dla Ciebie grup społecznych.

 

Strona internetowa pozwala na przedstawienie marki osobistej, buduje globalny zasięg, podtrzymuje wstępny kredyt zaufania i nadaje profesjonalny charakter komunikacji.

 

Udział i wygrane w konkursach branżowych gwarantują prestiż i są potwierdzeniem wiarygodności Twoich umiejętności i kompetencji.
Podobnie, gdy angażujesz się w obszary związane z Twoimi pasjami: sport, muzyka, kultura, akcje społeczne, języki obce, podróże – Twoja marka prezentowana jest w konkretnym korzystnym kontekście.

 

Zatrzymaj się teraz na chwilę i pomyśl, które z narzędzi będą dla Ciebie najlepsze. Co zrobić z ich pomocą, by Twoja marka była widoczna, tak, jak tego chcesz.

 

Absolutnie świadomych i efektywnych działań Tobie życzę 🙂
Joanna